Nasz podopieczny Mikołaj Pieszczyk dzielnie walczy o swoją sprawność. Właśnie przeszedł kolejny zabieg ostrzykiwania toksyną botulinową, co wiąże się z koniecznością gipsowania nóżek.
Po tym zabiegu wymagana jest intensywna rehabilitacja w formie dwutygodniowego turnusu rehabilitacyjnego, na który Mikołaj pojedzie wkrótce dzięki wsparciu naszej Fundacji.